środa, 13 marca 2013
Od Yasun 'a Ważne
A - Aisza
Y - Yasun
S - Saper
L - Lunaris
Y: Aisza! Saper!
A: Słucham?
S; o co chodzi?
Y; Szybko musicie mi pomóc!
A; jak?
Y; Jedna z naszych wilczyc podsłuchała rozmowę wroga, który pragnie nas zaatakować. Wiedzą jednak, że jesteście z nami, więc was zaatakują w drugiej kolejności. Skarlet powiedziała też, że tamtych wszystkich wilków jest 100, a z naszych trzech watah dorosłych wilków jest ok. 48 wilków. szczeniaków jest ok. 19.
S; Może jeśli poprosimy bogów to nam pomogą.
Y; Na pewno. Nasi bogowie nas kochają.
A: Nie jestem pewna. No wiecie, ten wybryk Jaspera...
Y: Aiszo, My też mamy bogów. nawet jeśli twoi są na nas fochnięci, ale naszych jest razem 19 i są z nami w zgodzie. To znaczy u nas jest taki jeden, który też jest w wilczym więzieniu. Wiem jednak, że oni w nic nie wierzą, tyle że maja przepis na eliksir zwany Jadem Mrocznej Planety. Nawet Nieśmiertelny wilk od tego umiera.
A : Och!
S ; Matko, co jest w tym eliksirze?
Y ; Prawdopodobnie jad węża skorupnika czarnego, krew skorpiona Malabu Morte i włosami pająka Srebrnego Humwara. To oczywiście tylko przypuszczalne składniki.
A ; A jak oni tym uśmiercają?
Y ; to działa tylko wtedy, gdy zostanie ukąszony prosto do żyły, dlatego one smarują sobie tym kły i prosto w żyłę, a jak połkną, to mogą się poważnie rozchorować, ale ta wataha zna przepis na antidotum, który zażywają przed walką i nic im nie jest.
S; bez bogów sobie nie poradzimy.
A; Lunaris, chodź tu!
L; jestem.
Y ; masz zadanie. Pójdziesz teraz do bogów Moich i Sapera, namówisz ich do pomocy w walce, I spróbujesz przebłagać bogów Aiszy.
L ; Dobrze. Czy coś jeszcze?
Y ; Nie, ale pośpiesz się.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz