Pobiegłam szybko z medykiem i Jasperem do Wodospadu narodzin. Oczywiście ja co dwa kroki stawałam i zwijałam się z bólu... No ale był i minęło w końcu dobiegliśmy na miejsce. Weszłam do wody i za chwile było już po wszystkim. Urodziłam dwa szczeniaki... Dwa czarne szczeniaki... Po mamie Jaspera i po moich rodzicach... Są piękne... Po chwili podbiegł Jasper. Zastanawialiśmy się nad imionami dla córki Diana po mojej mamie i dla syna Aro ponieważ jest legenda, że żył kiedyś bardzo potężny wampiro-mag, o czarnych włosach, który potrafił czytać w myślach.
(Jasper Dokończ)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz