Od Andrey
Poszłam z Evan i Valixy nad wodospad kiedy zobaczyłam że z krzaków wychodzi Hermiona ze swoimi wszystkimi szczeniakami. Nie wiedziałam co powiedziać, nie znałyśmy się.
- Eee... cześć. Jestem Andrea, siostra Sary.
- Hej. Jestem Hermiona. I...
Nie dokończyła bo ja szybko wypaliłam:
- To ja może nie będę przeszkadzać...
I chciałam odejść ze szczeniakami kiedy ona powiedziała:
- Zaczekaj! Mam pomysł. Może szczeniaki się pobawią a my pogadamy? - był to ton niepewny, ale wiedziałam że chce być miła
- No dobrze. - zdecydowałam - Ale gdyby coś cicho huknęło to wiedz że Valixy się zdeportowała. - powiedziałam z uśmiechem, i zaczełyśmy się śmiać.
<Niech dokończy Hermiona>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz