Przybiegli do mnie Son i Ice.
-Mamo gdzie Sol nie mogę jej znaleźć nigdzie jej nie ma-wysapała Ice
-Martwimy się o nią-dopowiedział Son
-Ona odeszła ale wróci wiem o tym-odpowiedziałam
-Przeszukaliśmy cały teren watahy i jej nie znaleźliśmy- Ice znowu wyciągnęła argumenty
-Jasne że jej nie znajdziecie jest już daleko stąd - odpowiedziałam po raz drugi. Patrzyli się na mnie jak na ducha.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz