Biegłam co sił, już nie jestem alfa. Biegłam w stronę jaskiń, już nie jestem alfa. Już NIE jestem alfa! Ale zarazem czułam się komfortowo, wypełniłam misją wychowałam Jaspera. Biegłam i nagle na polanie zobaczyłam Hermionę i inne wilki które ją wyśmiewały? Przyspieszyłam, aż wskoczyłam przed Hermionę.
-Wy niezdolne do rozumowania wilki! Przecież ona niczemu nie zawiniła!- zawarczałam
One się na mnie głupio spojrzały.
-O co ją oskarżacie!
Nie odpowiedziały, no dobra, ta sprawa z głowy, ale teraz muszę powiedzieć o tym, że już nie jestem alfa.
-Wiecie, ja.....
<Niech dokończy Hermiona>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz