J- Jasper
A-Aisza
S- Shakira
I- Ika
R- Romeo
H- Hermiona
K- Kajtek
Gdy Jasper powiedział, że znaleziono porzucone szczenie zrobiła mi się go żal...Gdy po chwili mi się zapytał czy go nie adoptuje nie wiedziałam co mam odpowiedzieć
J- To co adoptujesz je ?
A- Tak- powiedziałam nie pewna swojej decyzji.
J- Teraz akurat szczeniak jest z Hermioną gdyż to ona je znalazła.
A- Dobrze pójdę po nie zaraz po tym jak odprowadzę dziewczynki.
S- A możemy iść z tobą ?
I- Właśnie proszę.
A- No dobrze, ale później odrazu do rodziców.
S-Oczywiście.
A- Jasper. Nie wiesz gdzie jest Hermiona?
J- Niestety nie, kiedy ją ostatnio widziałem szła do jaskini.
A- Dobrze dzięki. Do zobaczenia.
I&S- Do widzenia.
J- Pa.
Poszłam razem ze szczeniakami do jaskini, gdzie akurat wchodził Romeo ze szczeniakiem w pysku, Hermiona i Kajtek.Poczekajcie - krzyknęłam. Odwrócili się i doszłam z dziewczynkami do reszty.
A- Hej, Jasper powiedział, że znalazłaś szczeniaka i spytał czy go adoptuje, zgodziłam się.
R- Naprawdę ?
A- Tak
H- To cudownie !
A- Też się ciesze.
K- No to teraz będziemy zwiedzać w 6.
A- Tak- Odpowiedziałam lekko się śmiejąc.
(Niech dokończy Hermiona, Romeo albo któreś ze szczeniaków )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz