-Aiszoo!!!
-Co się stało Luno!
-Jasper....!
-Co ... CO się znim dzieje!
-Nie ma cię od 24 godzin! Tak się przestraszył , że cię znowu stracił.Ciągle powtaża "AISZO!!! Aiszoo WRUĆ DO MNIE AISZOOO!!!!AŻ ZLECIAŁ PROSTO KU ZIEMI BY POPEŁNIĆ SAMOBÓJSTWO I ZAPADŁ W ŚPIĄCZKĘ .Ale medyk powiedział że żyje i że wyjdzie z tego za dwa dni i że może być w poważnym szoku kiedy cię nie ujrzy.
-Ojej co ja narobiłam!!!!!Jaspeeerrrr !!!!!!!!Kochanie BIEGNĘ DO CIEBIE!!!
Minutę później Aisza była przy Jasperze, a ja zastanawiałam się czy ona wie, że teraz ja i ona będziemy prawić przywództwo.
<NIECH DOKOŃCZY AISZA>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz