wtorek, 18 grudnia 2012

Od Tengel

Od Tengela

Spacerowałem z Dante i rozmawialiśmy. Nagle przybiegła Amber.
Singrid... ona... ona... rodzi!!!-wydyszała
Natychmiast zacząłem biec znalazłem Singrid. Siedziała na brzegu Źródła Narodzin z ... trzema szczeniakami. Nie wierzyłem w to co widze.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz