A-Aisza
S- Son
Z- Zadra
B- Bella
Ar- Aro
A- To cudownie! -wykrzyknęłam- Datę ustalimy jak będzie Jasper. Dobrze ?
S- Dobrze. Do widzenia
Z- Do widzenia
A- Pa !- odwrócili się i odeszli a po chwili przybiegli Aro i Bella- Stało się coś ?
B- Tak.. Nie... Tak.. Ja... Aro?
Ar- Bella...- zawahał się- Bella jest w ciąży.
A- To było takie straszne powiedzieć mi. Tak? Wiem, że jest ... To znaczy to było oczywiste... Muszę już iść do zobaczenia. - odwróciłam się i zaczęłam iść
Ar- Mamo dokąd idziesz ?
A- Hmmm.... Idę z Angel do Mirandy, Ramzes 'a i Chronos 'a
Ar- Gdzie ?- zatrzymałam się i odwróciłam w stronę wilków
A- Hahaha... Przed chwilą ci powiedziałam. Wy idźcie do Amber według mnie jeszcze nie byliście u niej.
B- Nie... Nie byliśmy...
A- Co mam iść z wami, czy dacie sobie radę ?
(Bella, Aro lub Amber dokończ)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz