niedziela, 13 stycznia 2013

Od Delili

-Dobrze, że już wróciłaś, jak tam?
-Wszystko dobrze...- odpowiedziała Aisza
-A przeszłabyś się ze mną? Chcę poznać resztę watahy.
-Jasne! - krzyknęła i wypchnęła mnie z jaskini- poszłyśmy do jaskini obok.- Tu mieszka Beta, Luna i cała jej ogromna rodzina.- nagle wyszedł duży wilk- To jest Loyan
-Dzień dobry...
-Witaj , jesteś nowa?- zapytał
-Tak.
-To czuj się jak w rodzinie.
Poszłyśmy dalej.
-Tu mieszka Amber i jej rodzina, a tu zaraz obok Singrid i Tengel z dziećmi.- tłumaczyła Aisza, kiedy wyszedł młody samiec
-Witaj - powiedział- mam na imię Son, zapewne jesteś nowa? - uśmiechnął się
-Tak.
-Nie chcecie wejść do jaskini?
-No dobra- powiedziała Aisza i wepchnęła mnie za sobą

<Niech dokończy Aisza, lub Son>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz