-Ta jaskinia odpowiada?- zapytałam
-Tak i jeszcze raz dziękuję- uśmiechnęła się Delila
-Nie ma za co.
Wróciłem do naszej jaskini i położyłem się koło Aiszy. Zacząłem płakać, Tinwe, ma siostra nie żyła. Zabił ją człowiek, a ja zabiję człowieka, który ją zabił, ale najpierw wkroczę do krainy snów. Przypomniałem sobie jeszcze o Asterixie, muszę go stąd wypędzić, strasznie działa mi na nerwy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz