czwartek, 14 lutego 2013

Od Aiszy

R- Romeo
A- Aisza
ஓ- Sea
De- Devil

I co jam mam teraz im powiedzieć... Jasper zniknął...
R- Aisza ?!? Co się tu dzieje ?!?
A- Ja...-spuściłam głowę- To był mój przyjaciel z dzieciństwa... Nie żyje... Zginął w ten sam dzień co moi rodzice... Odwiedza mnie w każde święto jakie mia okazję...- kłamałam jak z nut.
R- Ja... Przepraszam...
A- Nie ma za co... Skąd mogłeś wiedzieć? Idę się przejść a wy... róbcie co chcecie...- odeszłam zobaczyłam kamienną różę w miejscu gdzie leżałam jeszcze parę chwil temu... Wzięłam ją i poszłam dalej...
A- (myśli) Hm... I co ja mam teraz zrobić? Najchętniej spędziła bym ten czas z Jasper 'em... ale go tu nie ma...- puściłam różę i poszłam dalej....- Czemu ja to zrobiłam...? Co się ze mną dzieje...? Czy Tagot miał rację...?- Zaczęłam biec... zatrzymałam się przy jakimś jeziorku...
A- Sea co się ze mną dzieje ?- Pojawiła się
ஓ- Ja nie wiem...
A- Jak to nie wiesz... Nawet ty...
ஓ- Na pewno to nie Furia... I tylko tyle wiem...
A- Tego już też się domyśliłam...- nagle usłyszałam szelest a Sea zniknęła. Zaczęłam warczeć i pokazał się Devil.
A- Czego ?!?!?- Zaczął się śmiać
De- Jak to czego...? Wszystkiego najlepszego...- O co mu chodzi ?- Z okazji dzisiejszego święta... Świetna historyjka... Ta z przyjacielem z dzieciństwa
A- Zostaw mnie !!!
De- Bo co ? Nic mi nie zrobisz.- zniknęłam Sea przeniosła mnie do katakumb...
De- Myślałaś, że cię tu nie znajdę ?
A- Mówiłam ci zostaw mnie...
De- Ja też już ci mówiłem... Nie.
A- Bo ?
De- Bo nie.
A- Czego ty chcesz ?
De- Niczego...
A- To czemu nie znikniesz ?!?!?
De- A czemu miała bym zniknąć ?
A- Bo mnie denerwujesz !!!
De- No cóż na dziś ci już chyba dość zepsułem dzień... Dobranoc... I zapytaj im się...- Zniknął zanim zdążyłam coś powiedzieć... Sea teleportowała mnie do watahy... A ja się poszłam położyć spać...- Co za fatalny dzień...- Zasnęłam bardzo szybko nie chcąc, aby ten dzień trwał nadal....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz