A - Może rozmawiają o Dianie, Angel, Belli, tobie...
D - Może i masz rację. Tyle że to... To jest straszne. Widzieć martwe ciało i wiedzieć, że ten ktoś nie wstanie, nie porozmawia z tobą w trudnych chwilach... Nie wiem jak to zniosę. Shiru uratował mi życie płacąc wiele. I to za wiele... Ty zresztą też, ale nie płaciłaś takiej ceny jak on. A - Wszystko da się znieść Delili, pamiętaj. Nawet śmierć kogoś bliskiego. D - Ty i Bella jesteście dobrym przykładem. A - No właśnie. Nagle mocno rozbolał mnie brzuch. D - To już niedługo... Szkoda że Shiru tego nie dożył... A - Nie martw się, on wszystko widzi. Już się ściemniało. D - Aisza, czy to bezpieczne spać samemu w jaskini? A - Póki Silver jest u Ghosta, tak. D - To do zobaczenia! Poszłam do jaskini i zobaczyłam różę. Opadł z niej jeden płatek. To było takie smutne... Położyłam się i rozmyślałam. Potem zasnęłam... |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz