T- Tagot
A- Aisza
T- Warto było?
A- Nie wiem.... Cieszę się, ale...
T- CO ?!?!?
A- Devil... To jest problem...
T- Wrócił ?!?!?
A- Nigdy nie odszedł...
T- Ale...
A- Wiem... Zabije go nie wiem kiedy ale go zabiję. Obiecuję. Do zobaczenia- Wróciłam do domu i zasnęłam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz