A- Diana? Gdzie wyście były, że Diana już śpi ? Chyba musisz ją częściej ze sobą zabierać. To co robiłyście?
An- Z chęcią będę ją częściej brać ze sobą. Byłyśmy u cioci Mirandy.
A- I co u niej ?
An- No... Ten...
A- Hahaha... Angel. Wiem, że nie byłyście u Mirandy. Co tam u Chronosa ?
An-Nic ciekawego... Wiedziałaś, że ma brata ?
A- Tak... Jowisz. Jest trochę zamknięty w sobie.
An- Na prawdę ?
A- Tak, a co ?
An- Dzisiaj jak byliśmy w czwórkę był... Jakby to powiedzieć... normalny ?
A- Serio ?
An- Tak... Aisza... Diana umie się teleportować... po kim to ma ?
A- Po Dianie... mojej mamie...
An- Dlatego dałaś jej tak na imię ? Po twojej mamie ?
A- Nie tylko- podeszłam do śpiącej Diany.- Widzisz ten znak na jej łapie?
An- Tak...
A- Moja mama miała taki sam... Dokładnie taki sam... Dlatego dałam jej tak na imię... Przez ten znak...
An- A co on oznacza ?
A- Nie wiem ... Moja mama nigdy nie chciała mi tego powiedzieć.
An- To masz to po niej...
A- Tak... Ale wiem, że za tym kryje się coś co sprawi, że jeśli się nie dowie będzie lepiej...
An- Jestem zmęczona dobranoc...- położyła się i zasnęła, a ja podeszłam do wejścia jaskini i myślałam...
A- (myśli) I co teraz... Co jeśli będzie chciał je skrzywdzić...? Co w tedy ? Co jeśli Devil... je zabije ...? Pierwsze i ostatnie co w tedy zrobię to zabiję go... Słyszysz zabije cię.... Wiem, że siedzisz w mojej głowie... Wiem to... I mam nadzieję, że to do ciebie dotarło... ZABIJĘ CIĘ JEŚLI SKRZYWDZISZ JESZCZE RAZ KOGOŚ MI BLISKIEGO... Słyszysz Devil...?-Nagle przede mną się pojawił... Czarny wilk.
Dv- Słyszałem...
A- To dobrze.
Dv- Nie zabiję ich jeśli... Mi pomożesz...
A- Czego ty chcesz ?!?
Dv- Niedługo sama się dowiesz...- zniknął, a ja odwróciłam się i położyłam się spać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz