- Delili uspokój się krzyki nic nie dadzą! Aisza ma rację.
- Nawet ty! Shiru błagam!
- Nie błagam tylko się uspokój!
Coś mruczała pod nosem że jak nas zabiją to wtedy... Nie dosłyszałem.
- Przepraszam Aisza. Ja nawet nie wiedziałem po co tu przychodzimy. Co
prawda pojawienie się Silver 'a przed naszą jaskinią było dość niepokojące
ale skąd ona wie o tym że chce nas zabić...?
- Bo miałam w śnie magiczną więź z Silver 'em.
- No dobra a jak jest tak jak mówi Aisza? Może on się tylko boi?
- I się na pewno bawi...
- Przestań! On nie chciał do mnie podejść, zostawmy to. I nie wmawiaj mi
że Silver jest jakiś super silny bo widać że nawet polować, mało
poluje.
- Ale...
- Mhm.
- No ok. Przepraszam Aisza.
<Dokończy Aisza>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz