Poszliśmy z Son 'em do Alf. W jaskini była Aisza.
- Cześć - mruknęłam niepewna jak zacząć.
Son trącił mnie nosem.
- O ! Cześć chcieliście coś ? - spojrzała na nas przenikliwie
- Nooo... Boooo... Myyy..myyy - zaczęłam się jąkać
- Bo my jesteśmy teraz razem - wykrztusił Son
- Słucham ???? - powiedziała Aisza
Przełknęłam ślinę i powiedziałam wolno :
Bo my jesteśmy teraz razem. Odetchnęłam.
To cudownie !! - krzyknęła
< niech dokończy Aisza lub Son >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz