-Znasz nasza mamę Romeo?- zapytałem
-Szczerze? NIE.-zaśmiał się
-Jemu nie musisz odpowiadać-upomniała Diana
-A czemuż to ?- zapytał zaciekawiony
-Aaaa.... on czyta w myślach, wystarczy, że pomyślisz odpowiedź-dodała
-Nie wiedziałem, że tak można, wybacz.
-Znów nie musiałeś tego mówić- powiedziała podirytowana Diana
-Wybaczcie- palnął Romeo
-Znowu - upomniała
-Teraz już się nie odezwę do niego, a jakie ty masz dziwnie moce, czarną magię?
<Niech dokończy Diana>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz